Kropla drąży skałę, a czasem wilczą sprawę.

21 lutego odbyło się posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi pod przewodnictwem posła Mirosława Maliszewskiego. W posiedzeniu na zaproszenie Pana posła uczestniczyli przedstawiciele IAŚ. Tematem komisji były szkody hodowlane spowodowane przez wilki.

Bronimy myśliwych, wspieramy łowiectwo, walczymy z mową nienawiści w Internecie.
Chcesz pomóc? Wpłać i pomóż nam działać dalej!

5 zł lub więcej na:

Patronite.pl | Zrzutka.pl | Przelew lub dowiedz się więcej >>

Na początku posiedzenia głos zabrała przedstawicielka ministra Dorożały z Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Słuchając wypowiedzi Pani dyrektor wiele osób na sali zastanawiało się skąd osoba na tak wysokim stanowisku zaczerpnęła wiedzę, która nie tyle mijała sie z prawdą co było zwykłym kłamstwem.

Wszystkie przeinaczenia i klamstwa obnażył profesor Henryk Okarma, wybitny specjalista w dziedzinie biologii wilka, który bada je od ponad czterdziestu lat. Konkretne przykłady działania wilka i szkody hodowlane przedstawiali rolnicy z różnych rejonów Polski.

Przedstawiciele organizacji ekologicznych jak zwykle namawiali do sprawniejszych wypłat odszkodowań dla pokrzywdzonych rolników. Temu pomysłowi wtórowała pani poseł Tracz (partia Zieloni), której nasi przedstawiciele zaproponowali zmianę narracji i ochronę wilka.

Miedzy wypowiedziami specjalistów Pani dyrektor z MKiŚ sprostowała swoją fałszywą wypowiedź. Obnażone przez prof Okarmę KŁAMSTWO, nazwała SKRÓTEM MYŚLOWYM.

To kolejny przykład nieprzygotowania urzędników MKiŚ w zakresie merytorycznych rozwiązań i interpretacji przepisów.

W kontekście rzeczowych wypowiedzi naukowców, przedstawicieli IAŚ-a i obecnych posłów ustalono, że w pierwszej kolejności musi dojść do policzenia wilka na terenie Polski i na tej podstawie nastąpi podjęcie konkretnych działań. Działania te powinny być wynikiem konsultacji: specjalistów, naukowców, leśników i myśliwych.

Efektem posiedzenia komisji jest uchwalony dezyderat nr 2. Jego treść znajdziesz na grafikach posta.

Darz Bór!