Polowanie na pióro – podziel się dzikim smakiem.

Przypominamy nasz wpis sprzed roku. Polowanie na kaczki rozpoczynamy w tym roku o dwa tygodnie później, zachęta do podzielenia się dzikim smakiem pozostaje jednak tak samo aktualna.

Bronimy myśliwych, wspieramy łowiectwo, walczymy z mową nienawiści w Internecie.
Chcesz pomóc? Wpłać i pomóż nam działać dalej!

5 zł lub więcej na:

Patronite.pl | Zrzutka.pl | Przelew lub dowiedz się więcej >>

Polowanie na zwierzynę drobną, w tym na pióro, jest przez wielu myśliwych uważane za najpiękniejszą formę łowów. Jest też jednocześnie obiektem największych ataków ze strony grup antyłowieckich. Prowadzone przez nich kampanie starają się przedstawić ten rodzaj polowania jako bezsensowny i bezużyteczny proceder, by w rezultacie doprowadzić do ostatecznego wykreślenia ptaków z listy gatunków łownych. Zarzuty te są oczywiście niezasadne dla większości społeczeństwa niewyznającego ideologicznego weganizmu – czyli otwartego na współudział w kulinarnym dziedzictwie łowiectwa i tym samym potencjalnie stojącej po naszej stronie.

W związku z rozpoczynającym się sezonem polowań na kaczki mamy szansę przełamać narrację pseudoekologów i przyczynić się do zwiększenia zrozumienia sensu polowań na ptactwo. Dlatego apelujemy do Was, abyście Waszym pierwszym pokotem obdarowali bliskie Wam niepolujące osoby i tym samym umożliwili skosztowanie najlepszego i najzdrowszego z mięs – dziczyzny. Niech pierwsze kaczki i grzywacze czy to w formie gotowych dań, czy sprawionych tuszek trafią do Waszych sąsiadów, przyjaciół, koleżanek, kolegów i dalszej rodziny. Sprawmy aby osoby niepolujące poznały w tym roku smak polowań na pióro!

foto: Jakub Bukowiecki