Ostateczne orzeczenia lekarskie i psychologiczne są wzruszalne – Trybunał Konstytucyjny staje po stronie posiadaczy broni.

Brak możliwości oceny dowodu w postaci ostatecznego orzeczenia lekarskiego w postępowaniu administracyjnym o wydanie pozwolenia na broń jest jednym z zarzutów skargi konstytucyjnej wniesionej przez działaczy Instytutu Analiz Środowiskowych. Nie jest to jedyna skarga w sprawie ustawy o broni i amunicji, jaką zajmuje się Trybunał Konstytucyjny, bo ze względu na rosnącą liczbę posiadaczy broni, problemem uznaniowości orzeczników jest coraz widoczniejszy i poważny. 

Bronimy myśliwych, wspieramy łowiectwo, walczymy z mową nienawiści w Internecie.
Chcesz pomóc? Wpłać i pomóż nam działać dalej!

5 zł lub więcej na:

Patronite.pl | Zrzutka.pl | Przelew lub dowiedz się więcej >>

23 listopada 2022 r. Trybunał Konstytucyjny rozpoznał sprawę sygn. SK 113/20. Co prawda zadecydował, że artykuł 15h ust. 7 ustawy o broni i amunicji jest zgodny z art. 2 w związku z art. 78 oraz w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, a w pozostałym zakresie Trybunał umorzył postępowanie, ale w uzasadnieniu wyroku udzielił wytycznych, które całkowicie łamią utrwaloną, nieprzyjazną obywatelom, linię orzeczniczą.

Przedmiotem zaskarżenia w rozpoznawanej przez Trybunał sprawie było przyjmowane w orzecznictwie sądów administracyjnych takie rozumienie art. 15h ust. 7 ustawy o broni i amunicji, zgodnie z którym w postępowaniu administracyjnym w sprawie pozwolenia na broń organ jest związany wydanym w trybie odwoławczym orzeczeniem lekarskim. Skarżący podnosił, że kwestionowane unormowanie prowadzi do tego, że organ administracji nie może dokonywać oceny dowodu w postaci orzeczenia lekarskiego wydanego w trybie odwoławczym, co narusza prawo do sprawiedliwej (rzetelnej) procedury administracyjnej.

Trybunał Konstytucyjny stwierdził, że zaskarżoną regulację należy odczytywać jednak zupełnie inaczej niż to czyni Policja i sądy administracyjne. W demokratycznym państwie prawa nie jest bowiem dopuszczalne, aby dowód, i to o wiążącym charakterze, jakim jest orzeczenie lekarskie wydane w trybie odwoławczym, pozostawał poza jakąkolwiek kontrolą i oceną. Organ administracji może więc, a nawet powinien, ocenić moc dowodową wydanego na podstawie ustawy o broni i amunicji orzeczenia lekarskiego – w szczególności zweryfikować, czy orzeczenie to zostało wydane zgodnie z prawem, czy nie ma w nim dostrzegalnych na pierwszy rzut oka sprzeczności. Jeśli obywatel podważa rzetelność badań, organ jest zobowiązany tę kwestię wyjaśnić, w szczególności może żądać przedstawienia przez lekarza lub psychologa odwoławczego uzasadnienia wydanego orzeczenia ostatecznego. W postępowaniu przed organem administracji można przy tym obalić moc dowodową orzeczenia, w którym istnienie określonych chorób lub zaburzeń stwierdzono, więc nie jest ono ostateczne w takim znaczeniu, że przesądza o wyniku sprawy.

Z uwagi na zakres wniosku, Trybunał Konstytucyjny, nie rozstrzygał w tym postępowaniu kwestii dowolności kryteriów oceny stanu zdrowia, na co liczymy przy kolejnej skardze, jednak przedstawione orzeczenie już dzisiaj daje posiadaczom broni silny oręż do walki z nadużyciami wynikającymi z wadliwej, tkwiącej korzeniami w poprzednim ustroju, regulacji dotyczącej posiadania broni palnej.