61,23 % myśliwych niezrzeszonych w kołach łowieckich chciałoby zostać członkami kół. Jednocześnie 52,24 % członków kół łowieckich jest zainteresowana przyjmowaniem nowych myśliwych do swoich kół. Tak wskazują wyniki badań naukowców z Poznania i Bydgoszczy na temat możliwości wykonywania polowań przez myśliwych niezrzeszonych w kołach łowieckich.
Z badań tych wynika także, że 74,38 % myśliwych niezrzeszonych mieszka na terenie obwodów łowieckich i 67,26 % z nich nie otrzymuje odstrzału w obwodzie, na terenie którego mieszka.
Koła łowieckie najchętniej przyjmowałyby w swoje szeregi myśliwych koleżeńskich, odpowiedzialnych i z pasją łowiecką, jednak nienastawionych na strzelanie zwierzyny. Natomiast myśliwi niestowarzyszeni uważają, że dla kół łowieckich decydujące znaczenie ma status zawodowy myśliwego oraz ilość zwierzyny w obwodzie.
Na podstawie badań można postawić wniosek, że koła łowieckie nie są wcale aż tak hermetyczne i tylko nieco ponad połowa z ankietowanych myśliwych niezrzeszonych chciałaby należeć do kół łowieckich.
Dodatkowo autorzy zauważyli, że:
1. Istnieje rozdźwięk między wzajemnymi oczekiwaniami myśliwych zrzeszonych, a niezrzeszonych w kołach łowieckich.
2. Należy poprawić komunikację między obiema grupami myśliwych.
Po konsultacji z autorami badania IAŚ proponuje bardzo proste rozwiązanie w postaci szerszego udostępniania przez koła możliwości wykupienia polowań przez myśliwych niestowarzyszonych. Kołom pozwoli to poprawić kondycję swoich budżetów i ze spokojem patrzeć na wykonanie planów łowieckich, zwłaszcza w zakresie zwierzyny nietrofealnej, a myśliwi niestowarzyszeni tą drogą zyskają rzeczywistą możliwość realizacji pasji łowieckiej, a także szansę na to, aby dać się poznać środowisku z jak najlepszej strony.
Z wynikami badań można zapoznać się tu: http://www.forestry.actapol.net/pub/20_4_2021.pdf
