Dziennikarskie fiksacje – każdy powód do ataku na myśliwych jest dobry.

Nie od dziś wiadomo, że osoby niechętne lub otwarcie wrogie łowiectwu nie przepuszczą żadnej okazji by zaatakować myśliwych. Działając w ramach maksymy „Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie” tym razem na cel wzięty został… konkurs fotograficzny! Organizowany przez Zarząd Okręgowy PZŁ w Krakowie „Krakowski konkurs fotograficzny 2021 pod patronatem Wojciecha Plewińskiego Fotografia Przyrodniczo-Łowiecka” zwrócił uwagę facebookowej strony „Nasze Lasy” (znanej z krytycznego podejścia do gospodarki leśnej i łowieckiej) z powodu plakatu reklamującego konkurs! Przeciwnicy łowiectwa w zdjęciu autorstwa Wojciecha Plewińskiego, przedstawiającego myśliwego z upolowanym wilkiem, widzą jawną zachętę do zabijania tych drapieżników.

Bronimy myśliwych, wspieramy łowiectwo, walczymy z mową nienawiści w Internecie.
Chcesz pomóc? Wpłać i pomóż nam działać dalej!

5 zł lub więcej na:

Patronite.pl | Zrzutka.pl | Przelew lub dowiedz się więcej >>

Jak widać nawet tak absurdalny powód wydaje się dobry do ataku na łowiectwo i myśliwych. Użyte do reklamy konkursu zdjęcie ma przede wszystkim charakter historyczny (na wilki polowano jeszcze po II wojnie światowej, a samo polowanie jest istotnym elementem polskiej kultury, co widać chociażby w malarstwie) jak również przedstawia samego patrona konkursu. Wybór takiego zdjęcia wydaje się zatem dość logiczny i tylko wybitnie niechętna osoba doszuka się w nim ukrytego przekazu. Na reakcję dziennikarzy nie trzeba było długo czekać bo znany już Robert Jurszo wytworzył artykuł o groźnie brzmiącym tytule „PZŁ promuje konkurs fotograficzny zdjęciem zabitego wilka. Na nim wybitny polski fotograf”, w którym oczywiście krytycznie przedstawia się całe przedsięwzięcie doszukując w nim ukrytych motywów. Jak widać niektórym osobom obsesja na punkcie walki z myśliwymi zaburza osąd sytuacji, sprawiając, że w każdym działaniu łowców doszukują się spisków na miarę fantastycznych, tajnych organizacji, które zza kulis mają rządzić światem. Jak widać dla nich zdjęcie promujące konkurs ma być niemal zaszyfrowanym rozkazem „Strzelajcie wilki!”. Ciekawa jest też propozycja „Nasze Lasy”, sugerujące użycie zdjęcia, na którym widać polowanie z udziałem Nicolae Ceausescu.

„O gustach się nie dyskutuje, ale z fotograficznego punktu widzenia nie bardzo rozumiem czemu dość wtórne i technicznie oraz kompozycyjnie nieciekawe zdjęcie, jakim jest to przedstawiające polowanie z Ceausescu, mające charakter stricte archiwalny, miałoby być lepszą propozycją na promocję konkursu fotograficznego, niż o wiele ciekawszy czarno-biały portret przedstawiający łowiecką stronę życia patrona tegoż konkursu. Ze wszystkich zdjęć przedstawiających Plewińskiego na polowaniu, które widziałem, to w moim odczuciu jest fotograficznie najlepsze” – powiedział współpracujący z IAŚ fotograf.

O gustach się nie dyskutuje i my tego robić nie będziemy. Szkoda jednak, że niektóre osoby zdają się szukać jakiejkolwiek sposobności do tego, aby powiedzieć coś złego o myśliwych. Zachęcamy za to do udziały w organizowanym przez ZO PZŁ w Krakowie konkursu wszystkich myśliwych i sympatyków łowiectwa. Oczywiście, jeśli znajdziecie czas pomiędzy planowaniem przejęcia kontroli na światem lub wysyłaniem zaszyfrowanych przekazów.

Działamy dzięki Tobie!

Wsparcie finansowe dla naszej fundacji jest kluczowe, abyśmy mogli kontynuować naszą misję ochrony środowiska, wsparcia myśliwych oraz prowadzenia badań i programów edukacyjnych.

Jesteśmy w pełni niezależni, utrzymujemy się dzięki Waszym dobrowwolnym wpłatom. Twoja hojność ma ogromny wpływ na nasze działania, dlatego zachęcamy Cię do przekazania darowizny poprzez różne dostępne metody.

Chcesz pomóc? Wpłać i pomóż nam działać dalej!

5 zł lub więcej na:

Patronite.pl | Zrzutka.pl | Przelew lub dowiedz się więcej >>